Zorza polarna (Aurora borealis, aurora australis) – zjawisko świetlne obserwowane w górnej atmosferze w pobliżu biegunów magnetycznych planety.
Słońce stale emituje strumień naładowanych cząstek, czyli wiatr słoneczny. Podczas rozbłysków Słońce wyrzuca większe ilości takich cząstek, należą do nich protony oraz elektrony. W pobliżu Ziemi tory lotu tych cząstek są w większości odchylane przez ziemskie pole magnetyczne. Schwytane przez ziemską magnetosferę cząstki poruszają się po torze o kształcie helisy wzdłuż linii pola magnetycznego łączących obydwa ziemskie bieguny magnetyczne, powodując wzbudzenia atomów w obszarze polarnym, a skutkiem tego świecenie zorzowe.
Wikipedia
Od 2013 roku poluję na zorzę polarną a od 2016 mieszkam w Tromsø, gdzie mogę ją podziwiać prawie codziennie. Nie zliczę nieprzespanych nocy i ile zórz widziałam. Mogę na pewno powiedzieć, że każda noc jest inna i nigdy nie możemy być pewni co może nam Zielona Dama pokazać.
Opiszę jak polować na Zorzę Polarną głównie z miejsca w którym przebywam czyli Tromsø.
Tromsø leży w „pasie” zorzy czyli właśnie tutaj zachodzi reakcja i możemy oglądać zorzę
Kiedy?
W Tromsø sezon na zorzę polarną zaczyna się od połowy września i trwa do końca marca – tzw. oficjalny sezon, w którym firmy turystyczne oferują wycieczki na Polowanie na Zorzę Polarną. A tak naprawdę wtedy kiedy jest noc. By móc podziwiać to wspaniałe zjawisko musimy widzieć gwiazdy (noc) i mieć odpowiednią ilość godzin „ciemnych”. Pierwsze zorze możemy ujrzeć już od 20 sierpnia a najpóźniej kiedy widziałam było to 17 kwietnia. Jednak w tak wczesnych i późnych datach jest to bardzo krótki przedział czasowy (30 min – 1h) by móc oglądać Zieloną Damę
Wiąże się to z dniem i nocą polarną. Dzień polarny w Tromsø trwa od 19 maja do 26 lipca czyli Słońce jest cały czas nad horyzontem. Noc polarna od 28 listopada do 14 stycznia – Słońce cały czas poniżej horyzontu, nie oznacza to, że jest tu 24h ciemno. Słońce jest poniżej horyzontu i go nie przekracza, wtedy przez parę godzin jest tu jasno – można porównać to do Wschodu i zachodu słońca bez bezpośredniego słońca
Pamiętajmy, że Tromsø leży na 69°40’N, 350km za kołem polarnym.
W skrócie: w rejonie północnej Norwegii od połowy września do końca marca
Gdzie?
Aby mieć największe prawdopodobieństwo oraz możliwość zobaczenia naprawdę dobrego spektaklu na niebie, trzeba udać na północ. W regiony północnej Norwegii (czyli np. do Tromsø), Finlandii, Szwecji. Także Islandia, Alaska, Kanada, Grenlandia… Wszystkie miejsca, które są za kołem podbiegunowym czyli równoleżnikiem ziemskim o szerokości 66°N. Wtedy można być prawie pewnym, że będzie widać zorze polarną.
Prawie – pamiętajmy, że Zorza Polarna jest zjawiskiem naturalnym, nigdy nie ma gwarancji, że pojawi się na niebie. Dodatkowo oczywiście noc oraz brak zanieczyszczenia światłem. W mieście jest ciężko zobaczyć zorzę, choć jest to możliwe. Najczęściej się to zdarza przy bardzo silnej aktywności.
Oczywiście zorze występują, głównie za kołem podbiegunowym, lecz w sprzyjających warunkach bywają widoczne nawet w okolicach 50. równoleżnika – parę razy udało mi się zaserwować w pobliżu lotniska Oslo Gardermoen a nawet pod Warszawą.
W skrócie: za kołem polarnym
Jak?
Do obserwacji Zorzy Polarnej potrzebne nam jest gwieździste niebo – brak chmur lub częściowe zachmurzenie, gdzie nadal będziemy widzieć gwiazdy – Zorza Polarna jest ponad 100km nad ziemią
Miejsce bez zanieczyszczenia światłem – poza miastem. I wtedy pozostaje nam czekać aż Zielona Dama pojawi się na niebie.
Oczywiście ciepłe ubranie, aparat (link) I pozytywne nastawienie
Prognoza Zorzy Polarnej
Na stronach: Aurora Service, SWPC NOAA, Space Weather Live są informacje o prognozie zorzy polarnej.
Większość aplikacji opiera się na prognozie KP (2, 3, 4,33, 5 (G1) jest to współczynnik który informuje nas jak daleko na południe możemy zobaczyć zorzę. Te parametry są pomocne jeśli nie jesteśmy w „paśmie” zorzy a np. okolicach środkowej bądź południowej Norwegii.
Najważniejszym parametrem dla nas jest współczynnik Bz, odnosi się on do polaryzacji pola magnetycznego. W najprostszych słowach – wartość Bz musi być ujemna by reakcja świecenia cząsteczek była skierowana w stronę Ziemi. Przy wartości dodatniej reakcja oczywiście zachodzi, lecz Zorza Polarna świeci w przestrzeń kosmiczną, odbija się od pola magnetycznego jak od lustra. Wtedy możemy powiedzieć, że nie ma aktywności.
Parametry takie jak prędkość wiatru słonecznego (speed) czy gęstość (density) są bardzo pomocne w tym jaką zorzę możemy danego dnia zobaczyć. A wyróżniamy pasma, łuki, kurtyny, promienie, korony i inne.
https://www.spaceweatherlive.com/pl/aktywnosc-zorzowa.html
https://services.swpc.noaa.gov/images/aurora-forecast-northern-hemisphere.jpg
Kolory zórz polarnych
Kolor zorzy zależy od rodzaju gazu oraz od wysokości, na jakiej występuje zjawisko
Zielony to najczęściej widziany kolor zorzy polarnej, powstaje gdy naładowane cząstki zderzają się z cząsteczkami tlenu na wysokości od 100 do 250 km.
Różowy pojawia się na dolnej krawędzi zorzy polarnej,wytwarzany przez cząsteczki azotu na wysokości około 100 km.
Czerwony jest na wysokości od 250 do 400 km, kiedy cząsteczki zderzają się z atomami tlenu. Czasy życia tych stanów wzbudzonych, czyli czas pomiędzy uzyskaniem energii przez elektron w atomie a następnie uwolnieniem jej w postaci fotonu, są znacznie dłuższe niż czas emisji zielonego tlenu i wynoszą ponad 200 sekund każdy.
Cząsteczki wodoru i helu mogą wytwarzać niebieskie i fioletowe zorze polarne
Chociaż nasze oczy nie widzą wszystkich tych kolorów, przy naświetlaniu aparaty rejestrują szerszy zakres odcieni.
Kolory zorzy polarnej w zależności od wysokości
Powyżej 250 km: czerwony, tlen
Do 250 km: zieleń, tlen
Powyżej 100 km: różowy lub fioletowy, azot
Do 100 km: niebieski, azot
Fot. hjmnightskies (https://www.instagram.com/hjmnightskies/) różowa zorza 2.11.2022 – jedna z najbardziej różowych zórz w ostatnich latach
Czerwona zorza – 14.01.2023